W MiłoMi byliśmy pierwszy raz, mimo że lodziarnia działa w Rzeszowie od lat. Niestety, rzadko bywa nam po drodze do tej części miasta. Jednakże w ubiegłym tygodniu nadarzyła się okazja, więc nie mogliśmy jej przegapić. Gdy ochota na lody się pojawia, nie ma odwrotu!
Gelateria MiłoMi z Włoskim klimatem, ale czy smakiem?
MiłoMi oferuje nie tylko lody, ale również kawę, co można wywnioskować z napisu przed wejściem. Ekspres do kawy widziałam na miejscu, ale czy ciasta są nadal w ofercie, tego nie wiem, ponieważ nie zauważyłam witryny z ciastami. Gofry mamy swoje ulubione miejsce w Rzeszowie – niezmiennie jest to WakeUP. Wracając do MiłoMi, wystrój lokalu jest zdecydowanie na plus. Kiedy pogoda nie sprzyja, można usiąść zarówno w środku, jak i na zewnątrz, gdzie stoliki umieszczone są pod zadaszeniem.
Wybór lodów o godzinie 18 nie był już imponujący, ale to, co nas najbardziej interesowało, udało się kupić. Wybraliśmy kubeczki zamiast wafelków ze względów technicznych i higienicznych, ponieważ mieliśmy lekko sfatygowane dłonie. Możliwe, że w lodziarni jest toaleta, ale nie mieliśmy czasu na takie fanaberie, gdyż ochota na lody musiała być zaspokojona natychmiast.
Ocena lodów moja opinia
Porcja lodów, czyli gałka, jest w stosunku do oferowanych w innych lodziarniach w Rzeszowie mała przy takiej samej cenie 7 zł. W moim kubeczku znalazły się więc lody za 14 złotych, a ich smak nie do końca spełnił nasze oczekiwania. Ziarenka wanilii wskazywały na jej obecność, ale smak pozostawiał wiele do życzenia. Być może był to chwilowy błąd w produkcji. Warto przemyśleć, czy opłaca się oferować lody, które nie spełniają standardów marki, a także sprzedawać tak małe porcje za tak wysokie ceny, co może negatywnie wpłynąć na opinię klientów. Lody czekoladowe były znacznie smaczniejsze, bez niespodzianek, ale jeśli lubisz intensywnie czekoladowe lody, koniecznie zajrzyj do Lodotwórcy! Nie mogę pominąć, ze z mojego duetu lody czekoladowe były znacznie smaczniejsze i dla nich mogłabym wrócić, aby sprawdzić, czy problem z wanilią był jednorazowy. Jednak raczej tego nie zrobię z innego powodu.
.
Parking MiłoMi
Pod lodziarnią jest parking, na który łatwo wjechać, ale wyjazd jest wyzwaniem. Trzeba liczyć na uprzejmość kierowców jadących ulicą Kwiatkowskiego, którzy przepuszczą nas, lub manewrować na podjeździe, jeśli mamy kompaktowe auto. Fabia spokojnie się wykręci i włączy do ruchu, pod warunkiem, że nie ma innego samochodu na podjeździe. Ogólnie rzecz biorąc, nie jest źle, ale trzeba się trochę nakręcić kierownicą i szyją
Świetny artykuł. W czasie poszukiwania w internecie potrzebnych informacji trafiłam na ten artykuł. Wielu osobom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na poruszany przez siebie temat, ale często tak nie jest. Stąd też moje zaskoczenie. Chcę podziękować za Twoją pracę. Będę rekomendował to miejsce i częściej odwiedzał, aby przejrzeć nowe rzeczy.