Recenzja naleśników ze szpinakiem i serem dostępnych w sklepie Biedronka to właściwie nowość na moim blogu. Naleśniki wymagają odgrzania, a można to zrobić na dwa sposoby w mikrofalówce lub na patelni. Podgrzanie smacznego gotowego posiłku sprawia, że są one idealne, gdy nie mamy czasu na gotowanie od podstaw. Ale czy te naleśniki są warte uwagi i czasu poświęconego na ich podgrzanie?
Naleśniki z biedronki Yemmy szpinak i ser skład
Składniki: szpinak parowany 28%, mąka pszenna, woda, masa jajowa pasteryzowana*, ser miękki solankowy 7% (z mleka), płatki ziemniaczane, mleko w proszku odtłuszczone, olej rzepakowy, cukier, regulator kwasowości: ocet buforowany; sól, przyprawy, błonnik pszenny.
W opakowaniu znajdziemy 3 naleśniki co daje (300g produktu) obficie wypełnione farszem ze szpinaku i sera solankowego. Zapach mają bardzo aromatyczny. Co ciekawe naleśniki Yeemy wyprodukował zakład „U Jędrusia” więc możemy być pewni, że wykonanie jest bardzo dobre.
- Składniki użyte do przygotowania nalesników są dość standardowe, ale jednocześnie bezpieczne i zbilansowane. W składzie znajduje się parowany szpinak, co stanowi świetne źródło witamin i minerałów. Mąka pszenna, masa jajowa, ser miękki solankowy, płatki ziemniaczane, mleko w proszku, oraz olej rzepakowy to podstawowe składniki, które nadają gotowym naleśnikom odpowiednią konsystencję i smak.
- Warto zwrócić uwagę na obecność błonnika pszennego i pamiętając, że podaż błonnika jest ważna, ale równie ważna jest podaż wody, aby ten błonnik mógł spełniać pozytywną rolę w układzie pokarmowym, a nie negatywną.
- W naleśnikach również widzimy cukier, co może być istotne dla osób z ograniczeniami w spożyciu cukru. Nie mniej, jego pozycja na liście nie powinna przyprawiać nikogo o zmartwienia.
- Dostrzec można w składzie również obecność regulatora kwasowości (octu buforowanego), który dla mnie jest swoistą nowością w składzie gotowych garmażeryjnych dań na obiad. Nie byłabym sobą i pisząc opinie o naleśnikach z biedronki zapoznałam się z tym składnikiem i okazuje się, że w Polsce w produkcji żywności ocet buforowany ma bardzo długo historię – pozytywną z tego co wyczytałam.
Nie jest typowym składnikiem spożywczym, ani substancją spożywaną dlatego też nie musiał być wyszczególniany na liście składników. Ocet buforowany był i jest dodawany do produktu spożywczego już gotowego jako substancja wydłużająca trwałość
Jak powstaje ocet buforowy?
Ocet buforowany to produkt spożywczy uzyskiwany przez dodanie wodorowęglanu sodu (E 500) lub wodorotlenku sodu (E524) do octu, co skutkuje podniesieniem pH i wydłużeniem trwałości produktów mięsnych, drobiowych i rybnych.
Gotowe naleśniki z Biedronki jak podgrzać
Jeśli chodzi o dania gotowe z Biedronki czy Lidla to zazwyczaj mamy 3 opcje podgrzania gotowego dania, patelnia, piekarnik lub mikrofalówka. Ja nadal nie mam mikrofalówki, więc zgodnie z instrukcją na opakowaniu podgrzewałam naleśniki przez 7 minut 3 z jednej i 4 z drugiej strony na rozgrzanej patelni z masłem. Czas jest idealny, a naleśniki są bardzo ciepłe w środku. Elastyczne ciasto naleśnikowe nie pęka przy odwracaniu, co również jest plusem dla gotowego dania. Chciałoby się napisać na obiad, ale zjadłam je na kolację.
Gotowe naleśniki ze szpinakiem z Biedronki smak
Naleśniki ze szpinakiem i serem dostępne w Biedronce w mojej opinie to smaczna i wygodna opcja dla tych, którzy cenią sobie szybki posiłek. Zrównoważony skład sprawia, że gotowy półprodukt schłodzony może być atrakcyjny właściwie dla każdego. Jednak, pamiętajcie umiar jest naszym zdrowiem. Dlatego też sięganie od czasu do czasu po gotowy posiłek to absolutnie nic złego. Ponadto cena jest również atrakcyjna za 3 naleśniki o wadze 300 g zapłacisz 7.99 zł